Strona uzywa plikow cookies. Wylaczenia plików cookies nalezy dokonac w przegladarce internetowej. Informacja o tzw. cookies
Drive 02/2001
 |
W numerze lutowym z roku 2001 niemieckojęzycznego magazynu "Drive"
została zamieszczona krótka wzmianka o TaunusPL. Prezentowane zdjęcie
pochodzi z maja 2000 roku - pierwsze spotkanie w Tuszynie
|
List z Wielkiej Brytanii
 |
Otrzymaliśmy list z Wielkiej Brytanii.
Niestety, miły Pan pisze, że nie może pomóc, bo wszak Taunusy produkowane
były w Niemczech - o czym dobrze wiemy. Wysyłając list mieliśmy
nadzieję otrzymać informacje o Cortinach. Miły Pan podał jednak adresy,
pod którymi może się czegoś dowiemy. Wkrótce tam napieszemy!
Tymczasem można się zapoznać z treścią listu. |
List z Australii
|
Tyma razem nieco więcej informacji, które umieszczę na stronie
(część już umieściłem).
|
Wybory parlamentarne 2001
W związku z wyborami parlamentarnymi postanowiłem
zadać kilku partiom i komitetom wyborczym pytanie związane
z powracającą co jakiś czas kwestią sprowadzania do Polski
samochodów używanych, szczególnie zaś tych starszych - w tym
rzecz jasna Taunusów.
W tym celu wysłałem pocztą elektroniczną
list:
Szanowni Państwo!
W związku z nadchodzącymi Wyborami mam do Państwa - jako wyborca - pytania.
Jakie jest stanowisko Państwa w kwestii sprowadzania do kraju samochodów osobowych
wyprodukowanych ponad 20 lat temu? Zaznaczam, że chodzi mi o sprowadzanie niezarobkowe,
samochodów sprawnych technicznie, posiadających aktualną rejestrację w kraju pochodzenia,
samochodów nie będących zabytkami.
Jeżeli są Państwo za umożliwieniem takiego działania, to proszę opisać, co konkretnie mają
Państwo zamiar robić.
Jeżeli zaś są Państwo przeciwni, to miło mi będzie poznać uzasadnienie.
Ewentualne Państwa odpowiedzi umieszczone zostaną w mojej witrynie.
Z poważaniem
www.taunus.prv.pl
Adresatami listu zostali:
- AWS
- AWS-Prawicy
- Przymierze Prawicy
- PSL
- FEiR
- PSL
- KPN
- KPN-Ojczyzna
- Liga Polskich Rodzin
- Platforma Obywatelska
- Unia Pracy
- Prawo i Sprawiedliwość
- Porozumienie Polskie
- PPS
- Ruch Katolicko - Narodowy
- ROP
- Samoobrona
- SKL
- SLD
- Sojusz Nowych Sił
- UW
Uzyskane odpowiedzi ... a raczej jedna odpowiedź poniżej.
Platforma Obywatlelska
Z PO miałem już w poruszanej kwestii kontakt nieco wcześniej,
stąd w tym przypadku szersza informacja i moje komentarze. Pomimo tego, iż stanowisko
PO zarówno w temacie używanych samochodów jak i stosunku do obywateli (wysyłanie
śmieci) było dla mnie jasne do tego ugrupowania także wysłałem list taki, jak
do pozostałych partii. Jak na razie odpowiedzi nie dostałem.
Ta organizacja jak na razie "poszczycić" się może tym, że
zaśmieca innych. Oto korespondencja, jaką prowadziłem z tym ugrupowaniem.
Któregoś dnia w skrzynce pocztowej znalazłem taki oto list:
Cześć,
Nazywam się Robert Wasiak i zajmuję się budową społeczności internetowej Platformy
Obywatelskiej. Mam do Ciebie gorącą prośbę. Chodzi mi o umieszczenie na stronach
serwisu, którym administrujesz bannera Platformy Obywatelskiej.
Jeśli Twoje poglądy nie są zdecydowanie przeciwne, proszę rozważ uważnie moją prośbę.
Więcej o Platformie Obywatelskiej dowiesz się ze stron:
http://rejestracja.platforma.org/akcja.html
Jak podłączyć banner, opisuję na stronie http://rejestracja.platforma.org/banner.html
Dziękuję i pozdrawiam
Robert Wasiak
[email protected]
P.S. Twój adres wziąłem ze strony internetowej. Jeśli masz jakieś pytania, to chętnie na nie
odpowiem.
No cóż, dla mnie taki list to po prostu kupa śmieci. Ja
sam niejednokrotnie wysyłałem do innych zapytanie o umieszczenie np. banera,
ale - najpierw informowałem, że umieszczę baner drugiej strony u siebie, a poza
tym, nie wysyłałem tych zapytań do stron o całkiem innej tematyce! Myśleć trzeba
i mieć trochę kultury! Ale pomyślałem sobie, że trzeba dać człowiekowi szansę
i naprędce wystosowałem liścik w odpowiedzi na słowa zachęty do zadawania pytań.
Pomyślałem, że może pan Wasiak zbyt kulturalny nie jest, ale też i niezbyt grzecznie
będzie nie zadać pytania, skoro o to prosi. Tak więc napisałem co następuje:
Mam pytanie - jakie jest stanowisko Platformy w kwestii możliwości
sprowadzenia do Polski samochodów starszych niż 10 letnie - nie mówię tu o
zarobkowym imporcie i o wrakach, ale o samochodach technicznie sprawnych,
mających w kraju pochodzenia rejestrację, ale starszych niż 10 lat i nie
kwalifikujących się do kategorii zabytków.
A co otrzymałem w odpowiedzi? A to:
Obecnie rusza zupełnie nowy serwis internetowy Platformy Obywatelskiej,
stworzony specjalnie z myślą o interakcji z internautami. Znajduje się w nim
dział FORUM, na którym można bezpośrednio zadawać pytania lub dodawać
komentarze do istniejących już poglądów. Zapraszam na stronę
www.platforma.org (Inauguracja pełnej wersji nowego serwisu w ciągu
następnego tygodnia). Tam także można przyłączyć się do społeczności
internetowej PO
Dodatkowo zamieściliśmy tam zupełnie nowe, bardziej dynamiczne banery (i
butony) wraz z kodem HTML. Zapraszam!!!
R.W.
Skąd ja to znam? Ano typowy polityczny bełkot, kpiny z obywateli
i unikanie odpowiadania na pytania. Żenujące.
PPS
Witam,
Najlepiej byloby wowczas, gdyby Polakow stac bylo na kupno nowego samochodu, a nie zadowalanie
sie wehikulem, ktory dla przecietnego mieszkanca zachodniej Europy nadaje sie tylko na smietnik.
Sprawa jest
oczywiscie bardzo zlozona, istnieje tutaj duzo "za" i tylez samo "przeciw".
Jesli idzie o kwestie bezpieczenstwa i ochrony srodowiska, to z pewnoscia lepiej by bylo, gdyby
po naszym kraju jezdzily samochody sprawne techniczne i jak najmniej zanieczyszczajace
powietrze. Tego raczej nie mozna
oczekiwac po 20-letnich samochodach sprowadzanych z zagranicy. Z drugiej jednak strony, wielu
ludzi po prostu nie stac na zakup nowego produktu w salonie, poniewaz jego cena w odniesieniu do
naszych zarobkow
jest olbrzymia.
Najlrozsadniej wiec - zamiast generalizowania - rozpatrywac kazdy przypadek importu samochodu
indywidualnie. W ten sposob nie wylejemy dziecka z kapiela - nie bedzie bezwzglednego zakazu
sprowadzania aut
uzywanych, na ktorym zalezy chyba tylko dealerom, ale - dzieki pewnym obostrzeniom na granicy -
nie bedziemy tez narazali sie na niebezpieczenstwo sprowadzania do Polski niebezpiecznego zlomu
na kolkach (na
ktorym, z kolei, zalezy tylko tzw. laweciarzom).
Pozdrawiam,
Krzysztof Kobrzak
redaktor www.pps.org.pl
Pozostali
Nie raczyli nawet odpowiedzieć. No cóż. Na pocieszenie fakt, że niektórzy
z nich nie dostali się do złoba ... na razie.
Auto Świat
Jakiś czas temu w AŚ
ukazały się artykuły dot. testów Taunusa i Granady.
Miałem zamiar umieścić je na naszej stronie. W tym celu
wystosowałem 6. czerwca 2000 r. list do redakcji z prośbą
o zgodę:
Witam!
Jakiś czas temu w numerach Auto Świata przedstawili
Państwo testy samochodów
Ford Taunus i Ford Granada. Czy mogłbym artykuły
te zamieścić w moim
serwisie WWW (oczywiście z podaniem źródła, autorów.
W numerze 28 AŚ z dnia
12. lipca 2000 r. umieszczona została odpowiedź na moje
zapytanie:
Ponieważ tego typu pytań
otrzymujemy coraz więcej, przypominamy, że
korzystanie z artykułów, fotografii i innych utworów
reguluje prawo
autorskie. Generalna zasada, która obowiązuje,
mówi, iż wykorzystywanie
utworów może się odbywać wyłącznie za zgodą twórcy
lub osób posiadających
prawa autorskie do tych utworów. Samowolne wykorzystywanie
jest więc
niedozwolone.
Ponieważ nie tylko moim
zdaniem z treści nie wynikało czy zgodę otrzymałem,
pozwoliłem sobie napisać jeszcze jeden list:
Witam!
W dzisiejszym numerze AŚ zauważyłem, że zamieszczony
został mój poprzedni
list wraz z wyjaśnieniem od redakcji nt. prawa autorskiego.
Właśnie ze względu na te przepisy, jak również
ze względów czysto
grzecznościowych zadałem moje pytanie.
Jednak nadal nie otrzymałem jasnej odpowiedzi.
Czy wyjaśnienie w magazynie
mam traktować jako odmówienie zgody? Czy też Państwo
nie są w posiadaniu
praw autorskich do wspomnianaych przeze mnie artykułów?
Bardzo proszę o jaśniejszą odpowiedź, gdyż zależy
mi na umieszczeniu
materiałów, ale bez zgody tego nie zrobię.
Tym razem odpowiedź była szybka:
SZANOWNY PANIE!
SERDECZNIE DZIEKUJEMY ZA LIST. NIESTETY Z PRZYKROSCIA
MUSIMY POINFORMOWAC,
ZE REDAKCJA AUTO SWIATA NIE UDZIELA NIKOMU ZGODY
NA WYKORZYSTANIE ARTYKULOW
PUBLIKOWANYCH NA LAMACH PISMA NA STRONACH INTERNETOWYCH.
POZDRAWIAMY.
EDYTA ZOLECH
SEKRETARIAT REDAKCJI
Tak więc przedruku
wspomnianych artykułów póki co nie zamieszczę. Tym smutniejsze,
że redakcja tygodnika "Motoru" wyraziła
zgodę na umieszczenie w TaunusPL materiałów pochodzących
z ich magazynu.
To tyle. Ocenę tego
pozostawiam Wam samym. Ja po prostu przestałem kupowwać pewne to pisemko.