Zakładam autoalarmy od dziesięciu lat. Od kilku lat zaopatruje się w tej firmie.Przekonały mnie niskie ceny,fachowa obsługa i świetny serwis.Bardzo polecam tę firmę.

A ja nadal obstaję przy prezentowanej nieco niżej negatywnej opinii.Alarmy zakładam sporadycznie, ale akurat trafiłem - być może był to przypadek - na wyrób wadliwy, a producent usiłował wmówić, że to ja zniszczyłem sprzęt ... o rachunkach itp. nie będę ponownie pisał. (ma)

Zdecydowanie nie polecam! Z pekniętej rury wydechowej "zrobiła się" urwana rura wydechowa, a obsługujący mechanik powiedział, że zajmie mu to godzinę, ale najwcześniej zrobi to za 2-3 dni, bo dziś już nie (choć termin był wcześniej umówiony!)

Jeżeli chodzi o blacharstwo - bo w tym temacie mam doświadczenie - to jak na razie bez zastrzeżeń. Ceny przystępne, terminowo.

Gość zajmuje się m.in. manufakturową produkcją alarmów. Gorąco nie polecam! Nie dość, że wychodzą od niego buble, to jeszcze wmawia winę klientowi. Jeżeli dołączę do tego fakt, że nie jest skory do wystawiania jakichkolwiek dowodów zakupu, to powstaje obraz dość ryzykownych z nim interesów.

Zdecydowanie odradzam! Z tygodnia oczekiwania zrobiły się trzy i to i tak tylko tyle chyba dlatego, że ustawicznie nękałem właściciela i nachodziłem. Poza tym odwalił taką fuszerę, że już po tygodniach dwóch poleciał lakier w tych samych miejscach, gdzie było "robione". Nawet klapki od wlewu paliwa ci "fachowcy" nie potrafili zrobić. Skandal!

Sam szef bardzo dobrze zna się na fordach. Potrafi naprawiać i ustawiać automaty. Z zasady nie montuje części niewiadomego pochodzenia (chyba że klient sobie tego wyraźnie życzy). Trzeba uważać z kasą, bo np. wymiana klocków hamulcowych, może skończyć się (dodatkowo) czyszczeniem układu hamulcowego i wymianą płynu. Trzeba patrzeć na ręce pracowników, bo mają spore braki w wyszkoleniu (ale chętnie się uczą).

Bardzo dobrze znają stare Fordy: Taunusy, Granady, Sierry, wiedza, jeśli czegoś brakuje, z jakiej innej marki dobrać i jak przerobić. Główny mechanik - pan Sławek zna nieomal każdy detal starego Forda. Niestety naprawy trochę kosztują, ale ja uważam, ze jak cos robić to tak, żeby prędko nie trzeba było do tego wracać.

Gość jest całkiem niezłym mechanikiem i w miarę tanim (robi w taunusach, granadach, itp.) (trzeba patrzeć mu na ręce).

Głębokim zastanowieniem poprzedziłbym wizytę w blacharni/lakierni przy ulicy Strzelców Kaniowskich (bodaj)56 w Lodzi. Obsługa w postaci właściciela (który na pewno znajdzie sposób żeby was orżnąć na kasie) niemrawa i można odnieść wrażenie ze jesteśmy nikomu niepotrzebnym petentem, który tylko przeszkadza wałęsając się po terenie w oczekiwaniu na przyjęcie w "gabinecie" boss'a. Co zaś się tyczy jakości usług to musze przyznać ze jej nie poznałem gdyż na wymianę i polakierowanie elementu auta czekałem ponad dwa miesiące tzn. aż do momentu kiedy cierpliwość moja się skończyła a czas jaki poświęciłem na telefony i liczne wizyty w punkcie przewyższył moim zdaniem czas ew. naprawy. Jakieś jednak tam auta reperują, wiec może się okazać ze mój przypadek jest odosobniony - w co jednak wątpię.

Gdyby się komuś znudziły zniszczone eksploatacja obicia foteli to polecam zamówić szyte na miarę pokrowce tudzież boczki na drzwi ze skory bądź innych materiałów dostępnych w szerokiej gamie kolorów jakości gatunków i cen w punkcie na ulicy Maratońskiej (niedaleko salonu KIA-Pokorski) Jakość i dopasowanie rewelacyjne bez porównania lepsze od uniwersalnych a cena to Ok 250-300PLN za welurowy komplet.

Sprzedaż części.

Sprzedaż części.